wszystko co związane z motocyklami i nie tylko
Użytkownik
Offline
dla mnie to jest ocieranie się o śmierć średnio co sekundę.. to nie na moje nerwy.. taki filmik.. a mowa jazda.. ja swojego komarka wolę.. wolno.. wszystko widać wyraźnie.. podziwiam sobie wyprzedzających mnie rowerzystów ...
Offline
Użytkownik
bez obrazy kolezanko mloda ale kto jak jechalismy do oswiecimia wyprzedzal na 3 pasmowce jadac lewym pasem samochod od lewej strony a potem po chamsku hamowal przed nim prawie do zera wiec nie okreslajmy innych tak jak nam nie mile
Offline
miałam znajomego, facet 28 lat, rozsądny i poukładany, żona, maleńkie dziecko, prawie wykończony domek na wsi.. jego brat kupił ścigacza i jeździł jak wariat po tych naszych wąskich, dziurawych drogach.. a ten przejechał się raz.. miesiąc temu... raz jeden jedyny... wpadł w dziurę na jezdni.. i gdzie tu sprawiedliwość..
Offline